W domu po 2800 km!

Wreszcie w domu! Zmęczony, ale zadowolony :-) Wyjazd był fantastyczny - była to jedna z przygód, które pamięta się przez całe życie. W przyszłym roku pewnie też gdzieś dalej wyjadę, ale może już na kilka dni więcej. Generalnie, po takiej trasie, już żadna nie jest straszna.

STATYSTYKA WYPRAWY

- przejechaliśmy prawie 2800 km
- dystans ten pokonaliśmy w 4 dni (z hakiem)
- tankowałem 14 razy, w miarę regularnie co 200 km
- łączny koszt paliwa wraz z każdorazowym piciem na stacji: ~200 euro
- łączny koszt winiet i opłat za autostrady: ~50 euro
- łączny koszt noclegów w kwaterach: 43 euro
- pozostałe wydatki (jedzenie, picie, sporty wodne, inne przyjemności): ~150 euro
- wydatki nieplanowane: ~50 euro (mandat)

NOTATKI NA PRZYSZŁOŚĆ

- kupić przewiewne rękawice z ochraniaczami, ale z materiału
- przed wyjazdem kupić chusteczki do przecierania szyby w kasku (muszą być specjalne właśnie do tego, bo te "odświeżające" - mażą)
- wyprowadzić z akumulatora zasilanie do nawigacji
- dokładnie ustalić i PRZEJRZEĆ w nawigacji trasę PRZED wyjazdem (a nie w trakcie ;))
- warto też poszukać i zarezerwować przed wyjazdem noclegi, np. przez internet.
W Chorwacji na miejscu ciężko jest znaleźć kwatery z klimatyzacją, a bez tego lekko nie jest.

Zdjęcia (5)

Komentarze (5)